– Mecz z Rosjankami, mimo przegranej 6-bramkami był w mojej ocenie naszym najlepszym. Jestem zadowolona z postawy zespołu, oczywiście z wyniku spotkania już nie, bo zawsze wychodzimy na boisko z myślą o wygranej. Dziś dziewczyny zagrały z wielką ambicją i determinacją. Nie pamiętam kiedy nasza drużyna zagrała z taką wolą walki. Szkoda ostatnich 10 minut, które to przegraliśmy 1:6. Trudno. Liczymy że już od stycznia będziemy mogli przygotowywać się do kwietniowych eliminacji w pełnym składzie, że dołączą do nas kontuzjowane zawodniczki – podsumowała trener Monika Marzec.
POLSKA – ROSJA 22:28 (12:12)
Tabela końcowa: